Dowód na zamach albo zapominamy o sprawie :)Użytkownik niezarejestrowany napisał:leming "nowoczesny" platformiany i czerwony homo sovieticus uwierzy we wszystko - nic się nie stało nikt nic nie robił - pilot sam się chciał rozwalić, a rosjanie są zawsze dobrzy ;)
|
|
Spoko, napisałeś to jakieś 15 razy, przyjęliśmy do wiadomości :) A co GW i TVN powiedziała o filmie bo nie słyszałem? :D |
|
Daleko mi do sekty smoleńskiej,uważam jednak że film / pomijając całe przesłanie polityczne /
został zrobiony profesjonalnie.Daj Boże ażeby w innych polskich filmach aktorzy grali na takim poziomie jak w SMOLEŃSKU.Jedyna nietrafiona rola,to rola prawicowej dziennikarki Anny Samusionek,zawsze uważałem że ta aktorka najbardziej nadaje się do grania ról kelnerek / i z uwagi na urodę,i z uwagi na umiejętności aktorskie /.Film zawiera kilka nietrafionych momentów ,ale można go polecic do obejrzenia wszystkim.Polecenie do obejrzenia,to nie namawianie do przyjmowania tezy o zamachu.W końcu każdy reżyser ma prawo do własne wizji wydarzeń przedstawianych w realizowanym prze siebie filmie.
|
|
Ciekawe czy ktoś wpadnie na genialny pomysł stworzenia filmu o prawdziwej historii wszystkich afer jakie miały miejsce od 1989 po dziś dzień. To musiałby być film fabularny i to wieloodcinkowy. Pomysł przedni jak dla mnie. Wtedy każdy mógłby określić władanie partii politycznych które mu się podobają lub nie podobają. A Smoleńsk sam w sobie jest tylko filmem i oceniam go na średniej klasy produkcję czyli ogólnie rewelacji jakiejś tam nie ma. Da się to oglądać choć jak dla mnie film jest po prostu męczący dla oka, zupełnie jak dwugodzinna wersja Tytanica.
|
|
Filmu nie oceniam. To TYLKO FABUŁA, WYMYŚLONA i "dopasowana"... albo do aktualnej mody, albo w celach - no, propagandowych. Praktyka szeroko stosowana na świecie... Niestety ludzie, ich spora część, tak ma, że WIERZY w to, co pokazuje się na filmach. "No bo, jeżeli tak nakręcili - to musi być prawda..." - zatem to prawda. Tak najłatwiej. Mam pytanie do tych, którzy tak twierdzą - czy czytaliście DOKŁADNIE, UWAŻNIE i słowo po słowie, a tam, gdzie słowa mniej znane, niezrozumiałe - ze słownikiem i encyklopedią - raport Komisji Wypadków Badania Wypadków Lotniczych w Lotnictwie Polskim? W nim NAPRAWDĘ WSZYSTKO jest umieszczone. JEST. Ale to wszystko jest bardzo OBCIĄŻAJĄCE (choć sam raport NIKOGO nie obciąża, nie takie jego przeznaczenie, przedstawia tylko FAKTY, które się WYDARZYŁY, są udokumentowane) - wiele instytucji działających w Polsce tego czasu. BEZ rozróżniania - rządowych czy prezydenckich. Instytucji i LUDZI nimi kierujących, choć z nazwiska nikt nie jest wymieniony. To pozostawiono PROKURATURZE. Tylko trzeba PRZECZYTAĆ, a nie połykać bezkrytycznie cudze opinie dyskredytujące ten raport - jak leci. Bez znajomości choćby podstawowych praw fizyki i mechaniki i bez popierania nimi głoszonych tez. Stwierdzenie typu - że 30 cm pień żywego drzewa NIE MÓGŁ uszkodzić skrzydła, nie mógł zmienić toru lotu, jest - bez analizy właściwości mechanicznych drewna, materiału skrzydła, sił działających w tym momencie, ich rozkładu w odniesieniu do całego samolotu - no, bajeczką tylko. Tak samo jak twierdzenie, że samolot NIE mógł się rozpaść po uderzeniu w grunt... Bo on NIE ROZLECIAŁ się na malutkie kawałeczki, jak się sugeruje. No i kiedy zacznie się poszczególne punkty MERYTORYCZNIE obalać - a, to już o wiele trudniejsze się okazuje, a i nie wszystkie da się obalić... można mieć wątpliwości, ale ogólny zarys jest jasno podany i - wysoce prawdopodobny na chwilę obecną. Bo poparty twardymi dowodami. Jeżeli nie istnieją DOWODY negujące raport, udokumentowane, zweryfikowane, poparte fachową analizą, wynikami badań i eksperymentów symulujących maksymalnie DOKŁADNIE, sekunda po sekundzie, na podstawie danych ze skrzynek monitorujących - STAN TECHNICZNY SAMOLOTU, a takie dane ISTNIEJĄ, BYŁY odczytywane z pamięci urządzeń, nie tylko w Polsce, także i u ich producenta - w USA i przedstawiono je w tym raporcie - to cała ta gadanina gadaniną jest jeno. I jeszcze jedno - dlaczego ten raport zniknął ze stron rządowych? Przecież, gdyby był fałszywy - od początku do końca, można było go obalić, na tych samych stronach... tego nie uczyniono. Wykasowano i tyle. Nigdy go nie było. Może po to, aby nie można było porównywać późniejszych ustaleń z nim? Wracając do filmu - może przedstawiać pewne tezy, ALE ICH NIE UDOWADNIA. Scenarzysta może napisać w scenariuszu WSZYSTKO, co da się w miarę wiarygodnie dla oglądającego - sfilmować. Z czym dadzą sobie radę technicy, kaskaderzy, programy komputerowe. Film może jedynie prowokować do dyskusji nad nimi, do szukania nowych dowodów (DOWODÓW, powtórzę), do ponownej oceny znanych.
|
|
dodatek do postu: "Filmu nie oceniam. TO TYLKO FABUŁA, WYMYŚLONA..." do słów: "STAN TECHNICZNY SAMOLOTU" - należy jeszcze dodac "ORAZ PARAMETRY LOTU".
|
|
|
|
Nie interesuje mnie polityczna propaganda dlatego daruję sobie oglądanie tego arcydzieła.
|
|
ej, coś tu nie tak - to o "wyrwaniu z kontekstu" to miała być odpowiedź do postu kończącego sią słowami: ""W końcu każdy reżyser ma prawo do własne wizji wydarzeń przedstawianych w realizowanym prze siebie filmie.""
|
|
A redakcja dziennika też już z PiS ze piszę tak tendencyjne artykuły. Może nagrodę uznania dla Orbana.?
|
|
A kto "ględził" o CZTERECH podejściach do lądowania? W raporcie słowa o tym nie ma... tak jak i o kłótni z pilotem... Podczas oględzin oraz, jak określiłeś - skladania wraku - BARDZO łatwo odróznić cięcia piłą czy nożycami, powstałe poźniej, od uszkodzeń powstałych podczas uderzenia o ziemię i rozpadu samolotu pod wpływem działających zmiennych i gwałtownych sił. Każdy znajacy się na rzeczy materiałoznawca od razu je okresli podczas ekspertyzy. Dwa podejscia uczynił IŁ 76 z rosyjską załogą, wiozący samochody dla Prezydenta i najważniejszej świty, przy czym, podczas drugiego - zrezygnowali z lądowania, a załoga samolotu prezydenckiego o tym została powiadomiona, bo było to kilkanaście minut przed ich przylotem ... (Lekki Tu 104 z dziennikarzami już wylądował, korzystajac z chwilowej poprawy warunków pogodowych) - i takie były fakty. Udowodnione. Ale, ale - czy w filmie było coś na ten temat? Bo to taki szczególik tylko... ale sporo mówiący o warunkach panujacych na lotnisku. No, chyba że przyjmie się tezę o "sabotowaniu wizyty Prezydenta" przez pilotów tego IŁ-a... och, jest jak znalazł... Co, nie wiedziałeś o tym? Czyli co, kto okazuje się - itd, itd, jak raczyłeś napisać, dając tym upust swojej wręcz organicznej nienawisci do mających nieco inne zdanie I WNIKLIWIEJ myślacych i czytajacych, jakby nie było - dokumenty państwowe? Ogólniej nieco - FAKTYCZNIE, wizyta Prezydenta Polski w Smoleńsku BYŁA traktowana bardzo niechętnie przez stronę rosyjską - widać to choćby po przygotowaniu lotniska o nazwie "Korsarz"... czyli w Smoleńsku, ale też i takie warunki pogodowe, których NIE PRZEWIDZIANO, nie założono (celowo?), że mogą się zdażyć w dniu wizyty - wymagały już bardziej specjalistycznego wyposażenia (bo w miarę pogodny dzień, z dobrą widosznością i bez silnego wiatru - lądowanie odbyło by się bez przeszkód i takie oprzyrządowanie nie było by potrzebne) - z tym, że ZAPASOWE lotniska, posiadające odpowiednie oprzyrządowanie - ZOSTAŁY określone i uzgodnione. |
|
Nie wiem, dlaczego jakiś anonimowy gość kopiuje i wkleja wielokrotnie mój komentarz, w dodatku jeszcze go przekręcając, ale mówię Ci, CZŁOWIEKU, przestań. Jeśli już musisz mnie cytować, to zaznacz, że to cytat, i podpisz się własnym nickiem.
|
|
nie dostaję za darmo 500+ bo mam jedno dziecko a mój dochód to 810 zł to nie idę, pieprzę, nie będę zapieprzać za 1400 zł i wydawać na bilet, chyba ich poigięło, bogaci i bardzo bogaci na drugie i kolejne dziecko dostają, i tam nie jest brany dochód. PRECZ Z PISOWCAMIII
|
|
masz jedno dziecko więc państwo jest na minusie dlatego nie dostajesz pieniędzy. Proste 1+1 = 2 a nie 1 :)
|
|
Syf a nie film srac na jarka chory psychicNie
|
|
Ściana wschodnia, oni zawsze byli niedożywieni...
|
|
cholerne piswoce jak im się nie podobają jedynaki to niech jak hitler, wezmą pistolet i ich rozstrzelają |
|
a jak te 1+ 1 zamiast leżeć i rozmnażać się pracują i mają dużo więcej lat wypracowanych gdzie utrzymują ze swoich podatków, ubezpieczenia się i niewykorzystanych składek emerytalnych te rozmnażające się królice to już jest dobrze. |
|
tendencyjny
|
|
Cała Polska powinna olać ten film
|
Strona 5 z 9
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|